17.08.2011

TOP 10: najlepsze filmy polskie

Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.


"Dzień świra" jest gorzką komedią, opowiadającą o Adasiu Miauczyńskim, człowieku, dla którego prawdziwym piekłem jest najbliższe pięć minut życia. Mężczyzna ten uwikłany jest w natręctwa życia codziennego. Jest numeromanem, ablutomanem, nie akceptuje siebie i choć marzy o wielkiej miłości, ucieka od wszystkiego, co pachnie stałym związkiem. Na dodatek codzienne kontakty z ludźmi wywołują w nim agresję. W ciągu jednej doby, w czasie której rozgrywa się akcja "Dnia świra", skoncentrowane zostały wszelkie możliwe uciążliwości. 

Piękna historia o Polsce i Polakach, szczególnie o tym, co dają nam studia . To obraz nas i naszego kraju










 

 "Lejdis" to komedia o perypetiach czterech kobiet usiłujących poradzić sobie ze zwariowanym życiem, które nigdy nie wygląda tak, jak sobie zaplanowały. Bohaterki filmu - podobnie jak bohaterki największych amerykańskich hitów "Seks w wielkim mieście", "Gotowe na wszystko" - to kobiety żyjące w dużym mieście, wyzwolone, nowoczesne i nieco szalone. Film opowiada o dwunastu miesiącach ich życia. Wszystkie Lejdis znają się od dzieciństwa, mieszkały przez lata w jednej warszawskiej kamienicy, bawiły się na podwórku-studni i chodziły do tej samej szkoły.

 Bo tylko przyjaźń jest coś warta na tym świecie
















Komedia złożona z groteskowych epizodów ukazujących rozpad PRL-owskiego systemu. Liczne sceny z barów mlecznych, urzędów i sklepów ujawniają absurd codziennej egzystencji Polaków. Wokół historii Ochódzkiego (Stanisław Tym) narasta wiele ważnych, małych opowieści charakteryzujących rzeczywistość początku lat osiemdziesiątych. 

Czasy się zmieniają ale Polska i my nie ;) 








Dwuodcinkowy film ukazuje życie Karola Wojtyły od czasów jego młodości do chwili wyboru na papieża. Pierwsza część filmu jest poświęcona dorastaniu Wojtyły i jego przeżyciom z II wojny światowej, druga część opowiada o latach powojennych.


Nie wiem dlaczego, ale ten film uwielbiam. Coś w nim jest. Co? jeszcze nie odkryłam








Po emocjach związanych z egzaminami wstępnymi na wydział pedagogiki, Katarzyna Solska wraca do rodzinnej wsi. I tu czeka ją niespodzianka - rodzina bez jej wiedzy rozpoczęła przygotowania do zaręczyn z bogatym sąsiadem Kolasą. Dziewczyna wpada w rozpacz, próbuje się sprzeciwić decyzji rodziców, ale zostaje zamknięta w swoim pokoju. W dniu wizyty narzeczonego ucieka przez okno i z poczty dzwoni na uczelnię. Otrzymuje mylną informację i jest przekonana, że nie została przyjęta na studia. Zrezygnowana wraca do domu i zgadza się na ślub. Tymczasem w przeddzień wesela listonosz przynosi zawiadomienie o przyjęciu na uniwersytet.  

Świetna, zabawna historia o perypetiach młodej Kasi w wielkim mieście ;)



Film o przenoszeniu się w czasie, teleportacji do PRL-u i miłości ponadczasowej. Nowa fantastyczna komedia Juliusza Machulskiego – kultowego reżysera Seksmisji, Vabanku i Kilera. Zosia jest kobietą szczęśliwą. Wyszła drugi raz za mąż, razem z Kubą – mężczyzną idealnym – wychowują Jej córkę z pierwszego małżeństwa. Co prawda w okolicy plącze się jeszcze były mąż, jednak nic nie jest w stanie zakłócić rodzinnego szczęścia. Zosia myśli tylko o jednym: czemu nie spotkała Kuby wcześniej? A gdyby tak udało się… cofnąć czas? 

Bo uwielbiam filmy z czasów PRL lub PRL'em w tle








Bohater filmu, profesor Wilczur, od którego odeszła żona z ukochaną córeczką, szuka zapomnienia w alkoholu. Ciężko raniony w głowę podczas bójki w podmiejskim szynku traci pamięć. Mija piętnaście lat. Policja zatrzymuje błąkającego się gdzieś na prowincji mężczyznę bez dokumentów, który nie zna swojego nazwiska. Aby uniknąć aresztowania, włóczęga kradnie z biurka urzędnika akt urodzenia niejakiego Antoniego Kosiby. Od tej chwili pod takim nazwiskiem wędruje po kraju.

Starszy i chyba mało popularny film  o bezinteresownej dobroci, miłości, pracy u podstaw i ludzkiej podłości






Robert Więckiewicz, Magdalena Boczarska i Andrzej Seweryn w niebezpiecznym trójkącie miłosnym. Najnowszy film Jana Kidaway-Błońskiego. Znany pisarz (Andrzej Seweryn) przeżywa romans z dużo młodszą od siebie, piękną kobietą (Magdalena Boczarska). Wbrew wywołującej oburzenie środowiska różnicy wieku, wykształcenia i pozycji intelektualista poślubia atrakcyjną „dziewczynę znikąd”. Zaślepiony uczuciem nie podejrzewa, że ich kontrowersyjny związek może nie być kwestią przypadku. Nie wie, że jego partnerka od dawna spotyka się po kryjomu z innym mężczyzną (Robert Więckiewicz), z którym łączy ją nie tylko silna namiętność, ale i groźna intryga. Zaangażowana w niemoralny układ z agentem, przekazuje mu informacje mające służyć kompromitacji pisarza. Erotyczna fascynacja kochankiem stopniowo przeradza się w głębokie uczucie, choć kobieta zdaje sobie sprawę, że jest jedynie narzędziem w zaplanowanej akcji tajnych służb. Opowieść zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Niebezpieczną gra uczuć między cenionym pisarzem, jego piękną młodą żoną oraz jej kochankiem, rozgrywająca się w burzliwych latach 60-tych

Film nowy, ale bardzo fajny i daje do myślenia 



Michał jest wziętym operatorem filmowym. Charakter pracy sprawia, że w domu bywa raczej gościem. Wychowaniem jego kilkuletniej córki zajmuje się, zaniedbywana i skazana na "domową" samotność, żona. Pewnego wieczora zastaje ją w stanie nerwowego załamania. Ewa na jego widok samookalecza się, po czym wybiega na klatkę schodową, oskarżając męża o pobicie. Nikt nie daje wiary wyjaśnieniom Michała. Wezwani przez sąsiadów policjanci radzą mu, aby swoje rodzinne sprawy załatwiał po cichu i bez świadków. Następnego dnia życie rodzinne zdaje się wracać do normy, wszystko jednak wskazuje na nieprzypadkowość wieczornego incydentu.  

Bardzo życiowy film. Myślę, że takich historii jest wiele




Wesele to dzień wyjątkowy. Dzień, w którym zdarzyć może się wszystko. Wspaniały moment związany z marzeniami, oczekiwaniami i wszystkim, co na tym świecie kojarzy się z początkiem nowego, nareszcie własnego życia u boku kochającej osoby. Wesele to opowieść o miłości i o pieniądzach. A właściwie o miłości do pieniędzy. Film jest bezkompromisową i inteligentną komedią z pewną dawką grozy, całą masą zabawnych dialogów, aluzjami, cytatami, skojarzeniami i całą gamą bezlitosnej obserwacji obyczajowej. 


Kolejny idealny obraz Polski i naszej mentalności 




*opisy zaczerpnięte z filmweb.pl 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie coś więcej niż "dopisuję do listy". Chciałabym poznać Twoje zdanie.
Zanim skomentujesz zapoznaj się proszę z ZASADAMI panującymi na blogu