12.08.2011

Top 10: pisarze, z którymi chciałabym wybrać się na kawę

Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.

Dziś przyszła pora na... Dziesięciu pisarzy, z którymi chciałabym wybrać się na kawę!
/przy założeniu: 5 żyjących + 5 wymagających... wskrzeszenia :)/

To powinno być łatwe. Powinno, prawda? No cóż. Czytam dużo, więc chyba powinien znaleźć się ktoś, z kim miałabym ochotę na kawę i ploty (albo kawę i ślinienie się :P )


Na 100% na kawę poszłabym z Nigellą Lawson. Według mnie kobieta idealna, która wie co dobre i nigdy się nie poddaje. Nikt nie wygląda tak cudownie podjadając przygotowywaną właśnie potrawę.


Temat rozmowy: Gotowanie, gotowanie i jeszcze raz gotowanie











Julia Child  to kolejna kobieta, która może wszystko. Jej chyba nie trzeba nikomu przedstawiać :)

Temat rozmowy: ja milczę jak zaklęta bo się ślinię, a Julia mówi mi, co źle robię gotując :)









Stephen King też chyba przedstawiać nie muszę. To jeden z moich ulubionych autorów, zakochałam się w nim od mojej pierwszej książki jego autorstwa.

Temat? Może powiedziałby mi, jak zahipnotyzować czytelnika?









Lucy Maud Montgomery, autorka moich ulubionych książek. Przedstawiać jej chyba nie trzeba.

Temat? O życiu, a co!











Aleksandra Marinina: rosyjska pisarka, była milicjantka. Napisała cykl książek o Nastii Kamieńskiej (kto tych książek nie czytał niech nie zwleka)

Temat na kawę? myślę, że Rosja (od jedzenia do literatury)







Michaił Bułhakow: nie mam pojęcia, dlaczego. Jego Mistrz i Małgorzata oraz Psie serce to książki do których zawsze będę co jakiś czas wracać.



Temat? Chciałabym posłuchać jego opowieści o Rosji. Ot tak :)






Corinne Hofmann: autorka autobiograficznej "Białej Masajki". Cały czas się zastanawiam co jej w głowie zaświtało, że zamieniła normalne życie o egzystencję na bezludziu. I chyba o tym chciałabym z nią porozmawiać. Czyli znów o życiu





George Orwell: bo tak. Chociaż nie wiem, o czym byśmy rozmawiali, to właśnie jego nazwisko przyszło mi na myśl o pisarzach do wskrzeszenia










Wiktor Suworow: rosyjski pisarz skazany zaocznie na karę śmierci za ujawnianie tego, czego ujawniać nie powinien.

Ponieważ, jak niektórzy zauważyli, jestem rusycystką i szalenie mnie Rosja fascynuje (łącznie z jej ciemnymi stronami) chciałabym posłuchać jego opowieści o życiu w Rosji i o otaczającym go świecie (w tym KGB)




Nie, nie chodzi mi o Putina, choć jego też chciałabym poznać. myślę o tym drugim panu. Aleksander Sołżenicyn: człowiek historia. Przeżył tyle, że jego życiorysem i bólem dałoby się obdzielić dziesiątki ludzi. Chciałabym z nim zwyczajnie porozmawiać. Albo raczej posłuchać, bo nie wiem, czy dałabym radę się odezwać

Może nie wszystkie osoby są znane, nie wszystkie dostały nagrody i napisały poczytne książki, ale ja bym ich wybrała. Ot tak. Głównie dlatego, żeby rozmawiać i dowiadywać się nowych rzeczy, a nie zbierać autografy

9 komentarzy:

  1. Na pewno Mark Twain. Ale to raczej nie na kawę.
    Na pewno Hunter Thompson. Też nie na kawę.
    Philip Dick - kawa też odpada.

    No i trza by ich było wskrzesić.

    A z żyjących.
    TU jest problem bo co innego czytać czyjeś książki a co innego chcieć się spotkać przy kawie.

    W tej chwili to chyba jedynie zostaje Cormac McCarthy

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawie skomponowana lista [dziękuję, że bierzesz udział w zabawie!]. Nigellę, jak widzę, uwielbiamy obie. Julię Child i ja chętnie bym poznała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigella... Tak, też bym poszła, głównie podjadać ;)) Kocham jej książki, zawsze zachwycam się fotografiami, a i przepisy jej autorstwa nieźle mi wychodziły jak do tej pory :) I Montgomery też bym chętnie poznała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. przypuszczam, że z Nigellą kawa byłaby wyjątkowo smakowita :)

    OdpowiedzUsuń
  5. @Futbolowa: to ja dziękuję, za to, że każdy chętny może brać udział w tej zabawie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że tylko Montgomery się nam pokrywa ;] Ale Kinga też bym zaprosiła na kawę ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. L. M. Montgomery i Bułkhakov - zdecydowanie podzielam!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe osoby wybrałaś, a jakie arcyciekawe dyskusje by powstały

    OdpowiedzUsuń
  9. z Bułhakowem zdecydowanie,z żyjących na pewno J. Chmielewską,J. Carrollem,C.R.Zafonem,a do wskrzeszeni G.Orwella i Tolkiena,resztę musiałabym jeszcze przemyśleć

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie coś więcej niż "dopisuję do listy". Chciałabym poznać Twoje zdanie.
Zanim skomentujesz zapoznaj się proszę z ZASADAMI panującymi na blogu