24.09.2011

top 10: ulubione lektury szkolne

Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.

Dziś przyszła pora na... Dziesięć ulubionych lektur szkolnych!

 Teraz żałuję, że program lektur był u mnie tak okrojony, że nie mogę dać "Mistrz i Małgorzata", "Transatlantyk", "Rok 1985" [1984 miało być] itd. Swoją drogą kilka ciekawych książek mnie ominęło (typu Quo Vadis- tak, nie czytałam) , mam nadzieję, że część z tych, których nie czytałam bo nie musiałam a później sobie odpuściłam, nadrobię. Wszak mam czas do śmierci :D

p.s. dziś bez wyjaśnień dlaczego ta, a nie inna książka, ponieważ wyjaśnić moich wyborów nie potrafię za żadne skarby :/



Stanisław Wokulski zakochał się w arystokratce Izabeli Łęckiej i całe swoje życie podporządkował zdobyciu tej kobiety. Zrezygnował z pracy naukowej, zaczął gromadzić majątek, starał się wejść do wyższych sfer, gdyż wydawało mu się, że tym sposobem zbliży się do ukochanej. Jednak powieść Prusa można odczytywać różnie. Jego historia "działa za sprawą swojej magicznej podwójności, którą mają tylko arcydzieła", pisała Olga Tokarczuk. Autor przekazuje czytelnikom wiedzę o schyłku XIX wieku, lecz także ujawnia podstawowe "prawdy psychologiczne", które nie uległy działaniu czasu.






Historia świata obfituje w wydarzenia wzniosłe i piękne, jak również w takie, o których wszyscy chcielibyśmy zapomnieć, wypełniające najczarniejsze karty historii. To właśnie literatura jest nośnikiem prawdy, nie pozwala zapomnieć o niechcianej i niewygodnej rzeczywistości. Medaliony to miniatury prozatorskie, przekazujące wstrząsające fakty z czasów II wojny światowej. W oszczędny sposób ale nie przebierając w słowach Nałkowska opowiada ustami ofiar, świadków, pokrzywdzonych, ocalonych o historii, która niestety się wydarzyła. To światowej wagi świadectwo ludzkiej krzywdy nikogo nie pozostawi obojętnym. Lektura bezwzględnie obowiązkowa.



 Wspaniała seria prezentująca arcydzieła literatury polskiej i światowej. Ładne, profesjonalne, szyte wydanie. Okładki zaś stanowią reprodukcje najpiękniejszych obrazów wszech czasów.









Barbara Ostrzeńska jako młodziutka dziewczyna była, jak się wydaje z wzajemnością, zakochana w przystojnym prawniku, Józefie Toliboskim. Ich drogi rozeszły się jednak - adorator, który nie wahał się przynieść Barbarze bukietu nenufarów porastających taflę jeziora, nie zdobył się na decyzję małżeństwa ze śliczną ale niebogatą panną.





 Krytycy i badacze różnych pokoleń próbują rozszyfrować na nowo konteksty najgłośniejszej powieści Gombrowicza interesujące młodego czytelnika; wyjaśnione zostaje pochodzenie tytułu utworu, zanalizowane nowatorstwo formalne, styl i język, recepcja książki przed i po wojnie, wpływ, jaki powieść wywarła na dzieła innych pisarzy. Książka znajduje się na najlepszych listach bestsellerów jako jedna z najlepiej sprzedających się pozycji klasyki polskiej i światowej w roku 1997 i 1998.





 Metaforyczny obraz świata walczącego ze złem, którego symbolem jest tytułowa dżuma, pustosząca Oran w 194....roku. Wybuch epidemii wywołuje różne reakcje u mieszkańców, jednak stopniowo uznają oni słuszność postępowania doktora Rieux, który od początku walczy z zarazą, uznając to za swój obowiązek jako człowieka i lekarza.







 Staś Tarkowski i Nel Rawlison mieszkają w Port Saidzie. Czternastoletni chłopiec uważa się już za dorosłego mężczyznę, siedmioletnia dziewczynka woli natomiast, by w pobliżu był jej tatuś. Nagle w ich spokojne życie wkracza historia i polityka. Nawet ojcowie dzieci nie spodziewają się, że powstanie Sudańczyków pod wodzą Mahdiego będzie dla nich miało osobiste konsekwencje. Na skutek spisku tajemniczej Fatmy dzieci zostają porwane. Przed nimi bardzo daleka droga...






Książka ta, osnuta wokół autentycznej historii marynarza, który spędził kilka lat na bezludnej wyspie, jest powieścią przygodową. Od ponad dwóch wieków cieszy się niesłabnącym powodzeniem i bywa popularyzowana w licznych adaptacjach, skrótach i przeróbkach. Robinson Kruzoe w opracowaniu S. Stampf la dostarcza niecodziennych emocji, pobudza wyobraźnię i fantazję, bywa ucieleśnieniem najskrytszych marzeń czytelników.








Jeden z najsłynniejszych dramatów w literaturze polskiej. Autorka z pasją nakreśla obraz życia przyzwoitego i rodzinnego szczęścia, opłaconego frustracją, żałosnym buntem i zbiorowym kłamstwem.









Głównym bohaterem Zbrodni i kary jest Rodion Raskolnikow, 23-letni student prawa, chłopak zbuntowany przeciw porządkowi świata, który według niego nie jest logiczny. Rozum doprowadza młodego człowieka do zbrodni – według Raskolnikowa normy moralne sprzeczne są z elementarnym rachunkiem i nie dotyczą w równym stopniu wszystkich. Sam stawia się ponad nimi – jednak dokonane przez niego brutalne morderstwo podważa jego wiarę we własne siły i predyspozycje. Wyczerpany psychiczne, rozdarty wewnętrznie, nękany przez gorączkę i majaki przestaje panować nad swoimi czynami. Tymczasem krąg podejrzeń coraz bardziej zawęża się wokół niego.



*Okładki i opis empik (niech ich szlag za takie opisy książek "piękna oprawa, fajna okładka, dokładne opracowanie lektury, biografia pisarza). Jaki sklep tacy czytelnicy, albo odwrotnie, nie wiem. Wiem, że cieszę się, że nie kupuję NIC w empiku. Tfu <niesmak>

5 komentarzy:

  1. Do niektórych nie doszłam, niektórych nie przeczytałam, ale "Przedwiośnie" naprawdę fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No cóż... Części z tych pozycji bardzo nie lubię, a część przeciwnie. Podoba mi się ten temat top-10, bo bardzo fajnie jest poznać blogerów od tej strony. Zwłaszcza, że nasze odpowiedzi często skrajnie się różnią.

    PS. Naprawdę miałaś na myśli 'Rok 1985' czy jednak '1984', Orwella? Ten pierwszy tytuł też kojarzę, ale chyba nigdy nie był lekturą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo... Uwielbiałam "Robinsona..." i zupełnie zapomniałam, że był szkolną lekturą. "Medaliony" były straszne, ale też mi się podobały. Za to "Dżumę" wspominam, jako nudne i dłużące się nic-się-nie-działo.

    OdpowiedzUsuń
  4. @Futbolowa: jasne, że 1984 :D Tak to jest jak się późnym wieczorem po pracy pisze ;/ Mi się ogólnie Top10 bardzo podoba, dzięki zmuszasz nas do myślenia o książkach dla nas w jakiś sposób ważnych :)

    @Linka: jak to w Dżumie nic się nie działo :D działo się, działo. Medaliony coś w sobie mają- może właśnie przez to, że straszne były

    @hadzia: może kiedyś nadrobisz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Większość z tych książek to lektury szkolne, do których mam ogromny uraz, choć wiem ile tracę. "W pustyni i w puszczy" bardzo lubię akurat. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie coś więcej niż "dopisuję do listy". Chciałabym poznać Twoje zdanie.
Zanim skomentujesz zapoznaj się proszę z ZASADAMI panującymi na blogu