14.09.2011
Powrót do książkoholizmu
Szybko i bez większych udziwnień. Po przymusowym odwyku od czytania spowodowanym nauką do znienawidzonego egzaminu i siedzeniem w pracy do późnych godzin wieczornych z ulgą powiadamiam, że książkoholiczka wraca do ukochanego nałogu. Stosik książek już czeka i nie mogę się doczekać czytania :) Recenzje wkrótce :)
9 komentarzy:
Zostaw po sobie coś więcej niż "dopisuję do listy". Chciałabym poznać Twoje zdanie.
Zanim skomentujesz zapoznaj się proszę z ZASADAMI panującymi na blogu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To cóż to za okropny egzamin był, hm? :)
OdpowiedzUsuń@limonka: Informatyka w zarządzaniu. O ile lubię informatykę na żywo i nie mam z nią problemów, to uczenie się w teorii procesów, modułów itd na pamięć to dla mnie czyta głupota i udręka dla umysłu :/
OdpowiedzUsuńAch te egzaminy, dobrze że już za Tobą :) Witaj na powrót...
OdpowiedzUsuńŁeeeh... zazdraszczam :D
OdpowiedzUsuńCzekamy na recenzje! :)
OdpowiedzUsuńdzięki :) Jedna recenzja powinna być już dziś albo jutro :)
OdpowiedzUsuńOjej, musisz mieć mózg do takich rzeczy, kurza stopa! :D
OdpowiedzUsuńChciałabym być ścisłowcem... ech.
Dobrze poszedł egzamin? Mnie też czeka masa roboty... Miłego czytania!
OdpowiedzUsuń@Linka: zdany oczywiście :D A jak :) Dziękować
OdpowiedzUsuń