Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.
Dziś przyszła pora na... Dziesięć najlepszych książek na zimowe wieczory!
Dziś szybciutko bo się śpieszę do pracy i w domu jestem tylko na czas snu...
Cała seria o Ani. Idealna lektura na długie zimowe wieczory. Tutaj recenzja książki Ania z wyspy księcia Edwarda
recenzja tutaj
recenzja będzie w poniedziałek
Książki Evansa. Ciekawe, ciepłe. Idealne. Recenzja książki Stokrotki w śniegu, Kolory tamtego lata
Ja, diablica i Ja, anielica
Wszystkie książki Aleksandry Marininy. Moja ulubiona autorka. Polecam. Recenzja książki Obraz pośmiertny
Namiestniczka I i II Wiery Szkolnikowej. Dla jednych jej książki są dobre, dla innych denne- mi się podobają. Nie jest to literatura wysokich lotów, ale coś w nich jest :)
Książki Piekary. Min. Miecz aniołów i Młot na czarnownice
Książki Pratchetta. Wszystkie. Tu recenzja Wolnych ciutludzi
Książki Nory Roberts. Dla każdego coś dobrego. Fajne czytadła, romansidła na poziomie i dobre kryminały. Dla ciekawych recenzje książek: Wzburzone fale, Śmiertelna fantazja, Smak chwili
Świetna lista.
OdpowiedzUsuń,,Dallas'', to raczej na kilka wieczorów dobrych posłuży a reszta również jest wspaniała i sama chętnie bym je przygarnęła na te długie wieczory.
Nie czytałam niestety żadnej z książek,ale niektóre mnie zaciekawiły i może to zrobię;)
OdpowiedzUsuńo tak Roberts jest dobra na wszystko :D
OdpowiedzUsuńAnia oczywiście też :)
Muszę zapoznać się z twórczością Nory :)
OdpowiedzUsuń@cyrysia: a kto mówił, że ma starczyć na całą zimę ? ;) Lepsze 800 stron niż 120 :)
OdpowiedzUsuń@Miravelle: nadrabiaj zaległości... zima długa, spokojnie zdążysz :)
@toska82: faktycznie Roberts coś w sobie ma. I na dobry humor coś znajdziesz i na okres depresji
@Kama: warto, naprawdę. Nora Roberts to pisarka uniwersalna więc niezależnie od tego jaki gatunek literacki lubisz najbardziej, coś dla siebie znajdziesz :)
Ja się właśnie tak zamierzam na "Dallas":D Może sobie zafunduję na święta? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńEvansa dopiero niebawem poznam i wezmę się też za 'Anielicę' - mam nadzieję, że spodoba mi się równie mocno, jak część pierwsza :)
OdpowiedzUsuń