16.12.2011

Top 10: książki przeczytane pod wpływem blogerów

 Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.

Dziś przyszła pora na... dziesięć książek/dziesięciu autorów przeczytanych pod wpływem blogerów.

 No to Klaudyna dała zadanie. <hahaha>



http://smellofpaper.blogspot.com/2011/10/ja-anielica-katarzyna-berenika-miszczuk.html    
Nie zawiodłam się. Na anielicę miałam chętkę po fajnej recenzji poprzedniej książki Pani Kasi



http://smellofpaper.blogspot.com/2011/08/rafa-ziemkiewicz-michnikowszczyzna.html
Słyszałam wiele ciekawych słów o poprzedniej książce Pana Ziemkiewicza- niestety zawiodłam się

http://smellofpaper.blogspot.com/2011/04/jacek-piekara-mot-na-czarownice-na-rany.html
Na książki tego Pana namówił mnie współlokator- jestem zadowolona (wiem, że miało być o recenzjach na blogach, ale robię wyjątek)

http://smellofpaper.blogspot.com/2011/06/richard-paul-evans-kolory-tamtego-lata.html

O tym panu również dowiedziałam się dzięki Waszym recenzjom. Zaliczam go do moich ulubionych pisarzy :)
http://smellofpaper.blogspot.com/2011/12/wampirek-swietuje-boze-narodzenie.html  
Na Wampirku również się nie zawiodłam, dziękuję

smellofpaper.blogspot.com/2011/07/miosc-buja-nad-szkocja-mccall-smith.html
To jednak nie dla mnie. Miałam nadzieję na więź z bohaterami, ale czułam się trochę zagubiona. Może to dlatego, że nie zaczęłam od początku

http://smellofpaper.blogspot.com/2011/03/nora-roberts-smak-chwili-pyszne-wypieki.html

Autorka do tańca i do różańca

http://smellofpaper.blogspot.com/2011/03/jan-tomasz-gross-zote-zniwa-niewygodna.html 
Po tę książkę również sięgnęłam dzięki recenzji czegoś poprzedniego. Upewniłam się, że temu panu podziękujemy

http://smellofpaper.blogspot.com/2011/03/melissa-de-la-cruz-zbakany-anio-krwawe.html
Nie wszystko złoto, co się świeci. Wtedy dotarło do mnie, że aby zaufać autorowi bloga trzeba przejrzeć więcej jego recenzji i nie ufać mu, gdy wszystkim przeczytanym książkom wystawia laurki


Po ciekawej recenzji o poprzedniej książce tego autora postanowiła zrobić wszystko aby przeczytać jego najnowszą książkę. I się zawiodła. Książka tak mnie drażni, że nie jestem w stanie jej skończyć co mnie strasznie wkurza, bo chciałabym móc ją odbębnić i odłożyć. To nie dla mnie.

5 komentarzy:

  1. Jak widzę parę książek zupełnie nietrafionych - jednak co bloger to inny gust :) Ja w sumie niewiele przeczytałam książek pod wpływem blogerów, ale za to parę zakupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, niestety chyba nic nie przychodzi mi do głowy. Chyba jednak polegam w większości na swoim guście i propozycji DKK.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam tylko Wampirka,uwielbiam go<3
    Fajny nawet ten TOP 10,ale myślę,że ja nie byłabym w stanie 10 sobie przypomnieć,tak więc sobie odpuszczę i wezmę udział w kolejnym;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny temat, choć szczerze mówiąc, nie wiem, czy uzbierałabym aż 10 pozycji. No i niestety, całkiem sporo z nich nie przypadło mi do gustu... Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest bardzo wiele książek, które przeczytałam dzięki blogerom:D To naprawdę super sposób na poznawanie fajnych książek. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie coś więcej niż "dopisuję do listy". Chciałabym poznać Twoje zdanie.
Zanim skomentujesz zapoznaj się proszę z ZASADAMI panującymi na blogu